Geoblog.pl    blondtravel    Podróże    AUSTRALIA    Melbourne
Zwiń mapę
2010
26
cze

Melbourne

 
Australia
Australia, Melbourne
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 18554 km
 
26.06.2010
zwiedzanie od „rana” najpierw Katedra Św Pawła pote dworzec kolejowy i federal squer..Melbourne jest pięknei cudowne i chce tu mieszkać. Połączenie starej architektury z nowoczesnymi budynkami wieżowcami!! Potem zwiedzanie akwarium z pingwinami rekinami i morskimi zwierzętami

27.06.2010
reszta pojechała na zwiedzanie okolicy ale ja po prawie 2 tyg nie mam ochoty wsiadać już w auto na cały dzień. Wiec zostałam w Melbourne. Ruszyłam na zwiedzanie Royal Botanic Garden które okazały się przecudowne. Pożniej udałam się do National Wiktoria Galery gdzie to oglądałam różne dziwne rzeczy dosłownie. Chciałam dostać się na wystawe Tima Burtona ale kolejka miała z 50 m i liczyła z 200 albo i więcej osób wiec udam się tam jutro przed otwarciem.

28.06.2010 (poniedziałek)

Dzień w Melbourne. Byliśmy na wystawie Tima Burtona. Potem pokręciliśmy się po okolicy.. i załamani stanem naszych kont..postanowiliśmy iśc do Casyno. Gdzie to przepuściłam z Carol wszystkie pieniadze. A dkładniej było tak posżłytśmy grac po krotce wytłumaczono mi zasady ruletki i zaczęłyśmy grac..w międzyczasie „nauczylyśmy się„ grac od innych. Lekko załamane poszłyśmy do baru na Tequile i po tym postanowiłyśmy taktyka zagrać raz jeszcze przy innym stole  zakończyło się pustymi kieszeniami ale było opór dobrze.

29.06.2010 (wtorek)

rano wstanie zbieranie pakowanie..czyli to co od 2 tyg z rana :/ wracamy do Gold Coast. Najechaliśmy na stacje w celu szybkiego serwisu samochodowego. Victor dolał 5 l oleju chyba ze 2 l wody do chłodnicy napompował koła..wydawało się że teraz to już bez kitu perfect!! Haha za 50 km zaczęło w aucie niemiłosiernie śmierdzieć…a dym wydobywał się z pod maski zatrzymaliśmy się schłodziliśmy silnik z ktorego olej aż tryskał..haha ruszliśmy dalej odpadła wycieraczka olej się gotował spedzilismy 2 godz czekajac na mechanika ktory to odlał 2 litry oleju bo byl go nadmiar przekrecił wycieraczke z lewej strony na prawa i ruszylismy do domu. około północy dotarliśmy do Sydney.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
blondtravel
Monika Dobrzyń
zwiedziła 4.5% świata (9 państw)
Zasoby: 36 wpisów36 0 komentarzy0 23 zdjęcia23 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
28.05.2012 - 31.05.2012
 
 
07.06.2005 - 20.09.2005
 
 
18.05.2010 - 30.09.2010